Main menu

E-marketing w akcji – czyli książka, którą miałem okazję współtworzyć

Pozwolę sobie dzisiaj na odrobinę prywaty, ale także uzasadnionej :D Otóż niedawno ukazała się w sprzedaży książka "E-marketing w akcji, czyli jak skutecznie wzbudzać pożądanie klientów i zazdrość konkurencji". Jest to nowe dla mnie doświadczenie, tym bardziej, że na taką skalę :)

Powierzono mi autorstwo działu "Użyteczność rozwiązań e-marketingowych". Poruszyłem w nim takie tematy jak: redagowanie treści na potrzeby internetu, użyteczność mediów i flasha, prototypy, formularze, nachalne reklamy i wiele innych. Podobnie jak rozdział o usability, każdy inny miał swojego autora lub autorów. Zachęcam gorąco do zapoznania się z pozycją , tym bardziej, że są to rzeczy, z którymi na co dzień każdy z nas spotyka się podczas pracy zawodowej. Poniżej zamieszczam opis książki. Jeśli macie pytania, śmiało piszcie :)

Opis książki:

Otaczają Cię proste, oczywiste rozwiązania, które mogą szokująco zwiększyć Twoje dochody, znaczenie, wpływy i przyczynić się do Twojego sukcesu. Rzecz w tym, że ich nie dostrzegasz.
Jay Abraham

E-marketing to dziś jedno z kluczowych narzędzi biznesu na całym świecie. Oferuje możliwość dotarcia do milionów potencjalnych klientów i znacząco zwiększa efektywność podejmowanych działań. W Polsce właśnie zaczyna się era marketingu online, więc jeśli w swojej pracy stawiasz na skuteczność, najwyższy czas sięgnąć po techniki, które zagwarantują Ci sukces! Wykorzystaj potencjał drzemiący w internecie i poznaj nowoczesne narzędzia, które sprawdzają się na współczesnym kapryśnym rynku! Ale przede wszystkim naucz się z nich efektywnie korzystać!

Drogi menedżerze ds. marketingu, sprzedaży czy obsługi klienta, przygotuj się na podróż do świata skutecznego e-marketingu. Zamiast kolejnej encyklopedii czy sztywnej publikacji naukowej, przekazujemy w Twoje ręce podręcznik o charakterze czysto praktycznym. Jeśli więc na co dzień posługujesz się internetem do realizacji celów marketingowo-sprzedażowych lub dopiero planujesz z niego korzystać i nie wiesz, jak się do tego zabrać — oto książka, która stanie się Twoim najlepszym przyjacielem, doradcą i mentorem!

Konkretne informacje zamiast przydługich opisów:

  • permission marketing oraz desktop marketing,
  • kampanie wirusowe i marketing w wyszukiwarkach,
  • strategiczne planowanie mediów w internecie,
  • zarządzanie projektami e-marketingowymi,
  • społeczności internetowe.

Autorzy współtworzą Grupę Adv.pl — zespół firm specjalizujących się w szeroko rozumianej komunikacji e-marketingowej. W ramach swoich wyspecjalizowanych kompetencji realizowali oni cele marketingowe dla wielu uznanych polskich oraz międzynarodowych marek.

Książka znajduje się już w sprzedaży i można ją nabyć on-line w księgarni Onepress lub Helion. Życzę miłej lektury!

keyword:
publikacja e-marketig użyteczność

Od 2007 r. w branży digital... to dużo, czy mało? Usability, user-experience, interaction design, accessibility... nie lubię nazw, które są tworzone jedynie dla celów marketingowych. To, co jest na prawdę istotne (dla mnie) to czynniki, które popychają ludzi od osiągania swoich celów i realizowania swoich potrzeb. Co sprawia, że ten mechanizm działa jak dobrej jakości szwajcarski zegarek? W jaki sposób mogę dać ludziom to, czego potrzebują i w jaki sposób mogę uczynić ich życie łatwiejszym? Jaka jest siła motywacji, w jaki sposób połączyć potrzeby konsumentów i cele biznesowe. To są pytania, które mnie interesują i na które szukam odpowiedzi!

Website: https://www.usability-onair.com

Two thoughts on “E-marketing w akcji – czyli książka, którą miałem okazję współtworzyć

  1. Drobiazg, ale jako Autora tego bloga i osobę zainteresowaną UX może Cię zainteresuje – więc pozwalam sobie nadmienić.

    Wszedłem na stronę główną bloga i kliknąłem w rozwinięcie tego wpisu, przeczytawszy na stronie głównej tylko pierwszy akapit; drugiego nie. W ramach rozwinięcia zastosowałeś jednak link z przejściem do sekcji strony, typu: #, w związku z czym strona postu nie otworzyła się tak, bym mógł zobaczyć cały post, tylko góra domyślnie jest ustawiona na następny w kolejności akapit – w tym przypadku 3.

    Wprowadza to nie małą dezorientację i nie ułatwia sprawy. Poza tym po przejściu na stronę w ramach rozwinięcia postu, nie odnajduję elementów, które są już dla mnie znajome ze strony poprzedniej, a które pozwoliły by mi się zorientować, że faktycznie jestem na stronie rozwinięcia postu. To powtórzenie ma dużą wartość dla użytkownika – to trochę jak breadcrumb – pozwala mi się zorientować gdzie jestem i czy faktycznie tam, gdzie chciałem.

Skomentuj Krzysztof P. Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

FacebookRSS